Podczas III Międzynarodowego Festiwalu Zegarków i Zegarów „It’s All About Watches” miało miejsce wyjątkowe wydarzenie. Został zaprezentowany nowy ambasador marki BALL, którym jest Adam Bielecki — czołowy himalaista młodego pokolenia, alpinista, taternik oraz podróżnik, członek kadry narodowej we wspinaczce wysokogórskiej, zdobywca m.in. głównej nagrody w konkursie Kolosy 2012, odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, francuską Legią Honorową, a także srebrną odznaką za zasługi dla sportu, autor książki pt. „Spod zamarzniętych powiek”
Podczas prezentacji Adam Bielecki uświadomił gościom m.in., kluczową rolę jaką odgrywa prawidłowa kontrola czasu podczas wspinaczki, a w szczególności w trakcie ataku szczytowego. Nie zabrakło również oficjalnego wręczenia zegarka przez przedstawiciela marki BALL w Polsce. Pan Adam otrzymał model BALL Engineer M Marvelight wyposażony w manufakturowy mechanizm z certyfikatem COSC i 80-godzinną rezerwą chodu.
„Jest nam niezmiernie miło, że Pan Adam Bielecki zaszczycił swoją osobą BALL Explorer Club a tym samym dołączył do naszej zegarkowej rodziny. Marka BALL to niezwykła manufaktura, która słynie z precyzji, innowacji oraz niezawodności, nawet w bardzo niesprzyjających warunkach, dokładnie takich, jakie panują na ośmiotysięcznikach. Manufaktura pełna pasji oraz wartości kieruje swoje produkty dla profesjonalistów, osób przebywających w ekstremalnych warunkach, a także dla zwykłych ludzi, którzy cenią sobie kreatywność oraz wysoką jakość produktów. Co ważniejsze, nasze zegarki niczego nie udają, są po prostu autentyczne. Pan Adam doskonale wpisuje się w DNA marki oraz kultywowane przez nią wartości. Osobiście uważam, że dokonaliśmy właściwego wyboru, dlatego tym bardziej cieszę się z faktu, że Pan Adam Bielecki został naszym oficjalnym ambasadorem” – mówił Piotr Sobota — polski dystrybutor zegarków BALL.
„W górach czas jest moim podstawowym zewnętrznym wskaźnikiem bezpieczeństwa. To jak szybko się poruszam świadczy o moim stanie fizycznym w „strefie śmierci”, czyli tam gdzie nie do końca mogę ufać własnemu osądowi sytuacji. Ciągła kontrola czasu wykonywania poszczególnych czynności, to ile minut zajmuje mi ubranie raków, załadowanie niezbędnego ekwipunku oraz tempo, w jakim pokonuję przewyższenia to dla mnie niezbędna wiedza. W najtrudniejszych warunkach najlepiej sprawdzają się proste i niezawodne rozwiązania. Zegarki marki BALL właśnie takie są. Producent twierdzi, że jego zegarki sprawdzają się w każdych warunkach, nawet w tych najbardziej nieprzyjaznych człowiekowi. Myślę, że nie ma bardziej ekstremalnego miejsca na ziemi, niż szczyt K2 zimą a właśnie tam najbardziej chciałbym sprawdzić mój nowy zegarek. Myślę, że wszyscy jesteśmy ciekawi jak wypadnie taki test dlatego po powrocie z przyszłorocznej wyprawy, chętnie wam o tym opowiem [śmiech].” – podsumował swoje wystąpienie Adam Bielecki.